CD Hermoso De Ereno
Gdy spotkaliśmy się w umówionym miejscu , zaczęłam rozmowę.
- Hermoso , dziękuję że przyszedłeś! Jesteś sam , bez innych?
Zapytałam , przekonana że zabrał koleżanki.
- Nie tym razem. To nie jest dobra okazja.
Uśmiechnął się tajemniczo.
- To dobrze , co będziemy robić?
Zapytałam szczęśliwym głosem.
- Co tylko zechcesz. Możemy zacząć od pokazu swojej magii.
Zaproponował.
- Świetny pomysł , ja zaczynam.
Pokazałam mu mój wiatr. Kazałam mu mnie rozśmieszyć , wtedy wiatr powiał lekko parę liści. Potem pokazałam mu rozwścieczony huragan i wesoły letni wietrzyk. Był pod wrażeniem.
- A teraz ty pokaż swoją magię!
Powiedziałam.
- Nie mogę nic nią przy tobie zrobić , może być niebezpieczna!
Odparł z mądrą miną.
- A jaki jest twój żywioł?
- Ehm... miłość.
Powiedział nieśmiało. Zrozumiałam. Ale nagle stało się coś co najmniej dziwnego... coś zabłysło mu w oczach i...
< Hermoso De Ereno?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz