piątek, 23 stycznia 2015

Od Heaven

CD Tancerd`a

-To smutne...- odparłam, nie pokazując po sobie tego co sama czułam. Nie lubiłam pokazywać słabości, co uważałam za swoją wielką wadę, ale nigdy nie umiałam tego powstrzymać. Już nie raz próbowałam w pewnym sytuacjach okazać, chociaż cień uczuć, ale nigdy mi to nie wychodziło. Gdyby nie moja przeszłość... byłabym inna...
-Ja nigdy nie widziałam człowieka ani nie doświadczyłam spotkania z nim ,ale z opowieści innych koni, które doświadczyły z nimi coś jakoś słowo ,,ludzie" nie brzmi zbyt przyjaźnie, więc wolałabym się z nimi nie spotkać- zrobiłam kwaśną minę.
-Co prawda nie wszyscy ludzie są źli... ale nie których nie obchodzi życie drugiej istoty. Są bardzo zadufani w sobie i wygodniccy- ogier zrecenzował moją odpowiedź.
-Nie wiem sama co o nich myśleć. Ostatnio bardzo dużo znalazło się nich na naszych terenach, więc radzę nam uważać. Nie wiadomo kiedy się jacyś zjawią- ostrzegłam go, idąc dalej w wyznaczonym mi kierunku- Jakie miejsca lubisz najbardziej, w sęsie pola, łąki, lasy, jakieś wody?- spytałam.
-Musiałbym się porządnie zastanowić- zamyślił się.
-A masz już mieszkanie?- odskoczyłam od tematu.

Tancred?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz