CD opowiadania Mocci
- Wszystko dobrze.... - odparłam, rozglądając się nieco skrępowana na boki Zapadła cisza, dość nieprzyjemna cisza, która niezbyt mi odpowiadała, zresztą mojej towarzyszce również - To.... - tym razem Mocca zaczęła - masz jakiś pomysł dla zabicia czasu? - Obawiam się, że nie - zamknęłam oczy, a gdy je otworzyłam dodałam: - Albo chyba mam.... - Jaki? - ożywiła się Zawahałam się na chwilę. Chciałam, aby klacz mi zaufała...., abyśmy się zaczęły dogadywać..., a jeżeli ona nie lubi? Może nie będzie chciała? Prychnęłam. Jeżeli nie, to co? Gdzie się podziała Pride, która nie boi się oceny innych? - Lubisz biegać? - spytałam, przechylając pysk na prawą stronę Mocca? spoko ^^ |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz