niedziela, 27 kwietnia 2014

Od Souffle


 CD Tamizy

-U mnie? - zdziwiłem się trochę pytaniem - Po staremu, nic się nie zmienia ale.... - tu jednak przerwałem.
Jak u mnie? Prawdę mówiąc ciężko. Ciężko jest mi się przyzwyczaić, że już nie mieszkam z Tamizą i Jack'em i do tego, że niestety dorosłem. Dorastałem w takich pięknych warunkach, pod okiem takich kochających przybranych rodziców a tu nagle w moje życie wkracza dorosłość i muszę stać się samodzielny.
-Ale? - Tamizę najwyraźniej zaintrygowała moja nagła przerwa w mówieniu.
-Tęsknie za wami - zdecydowałem się to powiedzieć - Daliście mi najpiękniejszy kawałek dzieciństwa, że aż teraz, gdy jestem dorosły żałuję, że to się skończyło. - dodałem, pełen wdzięczności im za to, co dla mnie zrobili.
'Mama' zmieszała się trochę ale w końcu, typowo matczynym głosem odpowiedziała:
-Zawsze możesz nas przecież odwiedzać
-Wiem... Ale to nie to samo - powiedziałem pusto

Tamiza? Ja również dawno nie pisałam, ale jak ja za tym tęskniłam! xd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz