niedziela, 27 kwietnia 2014

Od Qerida

CD historii Rossy

Szliśmy bez słowa, nikt z nas nie odezwał się przez jakiś czas. To było męczące, nie lubię siedzieć cicho.
-Co się stało?- spytałem chyba najpoważniej w świecie.
Klacz nie odpowiedziała tylko spuściła wzrok.
-Powiedz...- nalegałem.
-Nic takiego. Po prostu... mam ciężki dzień- odpowiedziała cicho.
-Najlepiej powiedzieć ciężki dzień i siedzieć cicho- odparłem, przewracając oczami.
-Qerido... zmęczona jestem- skwasiła minę.
-Powiesz mi czy nie?- spojrzałem na nią łagodnie.

<Rossa?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz