CD Mystic'a
Prychnęłam, dumnie unosząc głowę.
-No to sobie milcz.-odparłam, zarzucając grzywą.
Uśmiechnął się i chwilę nie odpowiadał, po czym trącił mnie w bok.
-Nevciu?-usłyszałam obok jego głos, a jednak go zignorowałam.
-Nevuś...
Znów odpowiedziała mu cisza.
-Nevadko... Czyżby foch?-uniósł jedna brew.
Parsknęłam.
-Co? Ach, skąd mógł ci przyjść do głowy taki pomysł?-odparłam ironicznie.
Zaczął się we mnie uparcie wpatrywać z głupkowatym uśmieszkiem. Poczułam, że i moje kąciki ust unoszą się wbrew mojej woli. Po chwili dałam za wygraną i uśmiechnęłam się szeroko.
-No, i o to mi chodziło!-zawołał uradowany.
-Cicho, próbuję być na ciebie zła!
Mystic? Witam w klubie ;___;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz