CD Mystic'a
-Chcesz, żebym popadła przez ciebie w kompleksy?-uśmiechnęłam się do niego, udając urażoną.
Ten z kolei wyglądał na zdziwionego.
-Ale w dobrym tego słowa znaczeniu...-zreflektował się po chwili.
Poczułam, że lekko się rumienię, choć przez blask bijący od ogniska, raczej niemożliwe byłoby dostrzeżenie tego.
-Dziękuję.-rzuciłam z uśmiechem.
Odwzajemnił go i popatrzył na mnie błędnym wzrokiem, jakby głęboko nad czymś rozmyślał. Ja natomiast położyłam się na śniegu i przymknęłam oczy, dając się pieścić ciepłym podmuchom ognia.
-Ale mi tu dobrze...-westchnęłam, patrząc w skaczące wesoło płomienie- Najchętniej bym tu została i nie wracała jak najdłużej...
Mystic?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz