CD historii Pride
Czemu się ona zatrzymała?- ta myśl krążyła mi ciągle po głowie- Przecież mogła wygrać?
Wzruszyłam lekko ramionami i podeszłam do niej
-Tak, wiem, wygrałaś- uśmiechnęła się do mnie, biorąc oddech
-Ja wcale nie chciałam tego podkreślić, ale jeśli sama już tak stwierdziłaś...- zaśmiałam się- To dobry bieg- odwróciłam głowę. Czemu się zatrzymałaś- spytałam
-Nie ważne. Teraz trzeba odpocząć, po tym szaleńczym galopie- oparła się o drzewo
Podeszłam do niej i rozejrzałam się dookoła.
-Może w ramach odpoczynku przejdziemy się gdzieś. Taki swobodny, wolny stęp. Co ty na to?- przekrzywiłam głowę
<Pride? Wena opuszcza...>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz