- Ale ja mam już dwa lata!- Krzyknęła Amber
- Wiem kochana, ale...- Przerwała mi Amber
- Ale Ty zawsze nie możesz mnie zrozumieć jedynie moja siostra młodsza! Flower jest jedyną osobą, która mnie rozumie! I troszkę Perła, ale Ty wcale!- Mówiła Amber przez łzy
Klacz szybko wstała i pobiegła w stronę jaskini Flower.
- Arot, ja faktycznie sobie nie radzę. Nie potrafię sobie sama poradzić. Nigdy nikt mi nie pomagał, a Amber wcale nie jest głupsza ode mnie. Perła jest lepszą opiekunką, bo ma córkę i partnera, który jej pomagał wychowywać Flower. Teraz i Amber i Flower jest dorosła. Jedna klacz ma zapewnioną dobrą przysłość, a druga idzie niepewnie w życiu...- Płakałam
Arot w końcu po chwili ciszy wstał i powiedział:
(Arot? Dokładnie Cię rozumiem też miałam masę egzaminów! :C)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz