CD Mystic'a
Wpatrywałam się w ogiera ze zdziwieniem. Z kim mógłby mnie on widzieć? Chociaż w sumie... Opcje są dwie, Aleks lub Qerido. Jeżeli widział mnie z obydwoma, to sprawa może wyglądać kiepsko, no bo co on sobie o mnie pomyśli?? Wbrew pozorom nie jestem żadną ladacznicą...
-Nie, nic...-odparłam, uśmiechając się trochę wymuszenie.
-No więc jak będzie? Przyjmujesz propozycje wspólnego zamordowania nudy?-spytał z łobuzerskim uśmieszkiem.
-Chętnie.-przytaknęłam. -Proponujesz coś konkretnego?
Mystic?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz