CD Fety
-Właśnie nie możesz, bo wyrzucą Cię ze stada - prychnęłam, unosząc głowę
- Poza tym, nie chcę kończyć życia. Jest na to za piękne! Nadal chcę
żyć, mimo, że zabiłaś moją rodzinę - dodałam jeszcze - I pamiętaj, nigdy
Ci tego nie wybaczę. Nie chcę Cię znać.
Zaczęła się śmiać, jakby w tym było coś zabawnego.
-To mnie nie znaj. Po prostu idź. Nie chcesz znać, to idź. Mam cię
dosyć, kolejna łagodna klaczka z Ciebie wyrosła? Nie znoszę takich
dzieci - odparła
-To teraz ty słuchaj - zdenerwowałam się nie na żarty - Nie muszę Ci
dogadzać i sobie iść. Nie bądź taką księżniczką. Uważaj, żeby Ci ta
korona z głowy przypadkiem nie spadła gdy coś do mnie mówisz -
powiedziałam, już bardziej opanowana
Feta?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz