poniedziałek, 24 marca 2014

Od Mystic`a

CD historii Nevady

Spojrzałem na klacz pytająco, a z mojej twarzy nie znikał szarmancki uśmiech. Czyżby coś ukrywała? A może mi się wydaje?
-Hm... Czy coś konkretnego? Właściwie to nie, ale miałem na myśli jakąś przechadzkę lub wycieczkę w nieznane... Albo- podkreśliłem ostatni wyraz i poszedłem do przodu
Klacz spojrzała pytająco, nastawiając uszy. Wypaliłem w trawie okrąg, którego brzegi paliły się nadal. Spojrzałem na klacz i od razu ją poinformowałem
-Spokojnie. Trawa będzie taka sama jak przedtem- uśmiechnąłem się do niej
Odwzajemniła uśmiech.
-Słonko... zapraszam- puściłem jej oczko- Nie martw się... Nie spalisz się. Dopóki ja tu będę nic nie ma prawa cię skrzywdzić lub spalić czy tam cokolwiek zrobić. Wejdź do kręgu to ci coś pokażę- spojrzałem szarmancko jej w oczy.

<Nevada?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz