CD Szebry
-Trzeba...-przyznałem markotnie.
Nic nie odpowiedziała, zatapiając wzrok w tafli jeziora.
-Wiesz, co mnie boli najbardziej?-spojrzałem na nią.
Pokręciła głową.
-Że zrobiła mi to własna siostra...-wyznałem z goryczą. -Jak ona w ogóle mogła?! Założę się, że wiedziała, do czego może doprowadzić, nie jest taka głupia, żeby nie domyślić się, jakie mogą być konsekwencje...
Przytaknęła w milczeniu.
-Więc co zamierzasz?
Głośno wypuściłem powietrze
-Zwołałem zebranie, niedługo powinni się tu zjawić wszyscy, którzy będą walczyć. A ty, będziesz?...
Szebra?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz