CD Lany del Rey
-Ciężko będzie z wyborem najładniejszego...-uśmiechnęłam się.
Zaskoczona uniosła brwi.
-Są aż tak beznadziejne?...
-Nie!-zaprzeczyłam szybko z rozbawieniem. -Przeciwnie, są tak piękne, że aż trudno wybrać...
-Aaach.. To zmienia postać rzeczy.-uśmiechnęła się. -Lepiej mieć w nadmiarze tych pięknych, niż beznadziejnych... Ale na pewno jest taki, który szczególnie lubisz.-upierała się.
Westchnęłam z udawaną irytacją.
-W sumie... Lubię Jesienną Ścieżkę i Skalne Jezioro.-odparłam po krótkim namyśle.
Lana?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz