poniedziałek, 27 stycznia 2014

Od Nevady

CD Vito de Rain

-Słyszałam.-pokiwałam głową -Rosa nie dała sobie przez to rady z prowadzeniem stada. Po prostu odeszła, a stado się rozpadło. Moim zdaniem nie zachowała się zbyt odpowiedzialnie, bo gdyby naprawdę zależało jej na stadzie, to poprosiłaby Lirię i Hestnera, bo przecież oni też byli kiedyś Alfami, a założę się, że nie odmówiliby jej.-parsknęłam -Snow Melody też olała wszystko i odeszła sobie ni stąd, ni zowąd. To było szczeniackie zachowanie...
Kątem oka zerknęłam na Vita. Siedział wciąż w takiej samej pozycji, zapatrzony w toń wody.
-Przepraszam, trochę się rozgadałam...-mruknęłam, nieco zawstydzona.

Vito?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz