niedziela, 26 stycznia 2014

Od Mocci


CD Vito de Rain

Coś między nami się psuło. Vito przed chwilą chciał odejść, unikał mojego wzroku. Zawsze lubiliśmy ze sobą przebywać, a teraz... Co się dzieje?
-Dlaczego unikasz mojego spojrzenia?-zapytałam nagle.
-Wcale nie...-zaprzeczył.
-Tak, Vito-przerwałam mu, a głos miałam nerwowy-Moje spojrzenie cię... odstrasza-z trudem wypowiedziałam to słowo.
-Ale ja...-cofnął się-Ty nie rozumiesz...
-Rozumiem doskonale-warknęłam-Nienawidzisz mojego spojrzenia. Nienawidzisz... mnie-obróciłam głowę, a po moim policzku spłynęła łza.
Jednak chciałam być silna. Popatrzyłam w oczy Vita. Byłam dumna, pewna siebie i wiedziałam, czego chcę.
-O co ci chodzi, Vito? O co?-załkałam.
Dopiero teraz zauważyłam, że dalej nie odwrócił wzroku...

Vito?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz