CD Rothen'a de la Pearl
Zaskakujące, że spotkałam tu kogoś kto spokojnie spacerował sobie po terenach, acz kolwiek mogłam z jego wypowiedzi wywnioskować, że jest nowy. Spojrzałam początkowo na niego nieufnie, stając w pewnej bezpiecznej odległości, jednak chyba nie było powodów do obaw. Z czystej grzeczności postanowiłam się również przedstawić.
-Heaven. Tak, nie wyglądasz na tutejszego -stwierdziłam, przyglądając mu się uważnie.
-W sumie to nawet nie wiem gdzie dokładnie jestem- odpowiedział, uśmiechając się.
-Stado Mysterious Valley, dokładnie Jesienna Ścieżka- odpowiedziałam mu na jego pytanie- Pewnie chciałbyś spotkać się z alfą i omówić sprawę dołączenia?- spuściłam wzrok.
-W sumie... szczerze mówiąc tak. Zaprowadziłabyś mnie do niej?- podszedł bliżej.
-Oczywiście, tylko to trochę daleka droga stąd- odparłam, dumnie unosząc głowę.
-Nic nie szkodzi. Zobaczę pewnie dużo pięknych terenów- rozejrzał się.
Kiedyś już oprowadzałam ogiera i nie wyszło mi to na dobrze. Przestraszyłam się powtórki z tamtej chwili i miałam pewne wątpliwości co do przedstawiania Rothen`owi terenów. Nie byłam zbyt dobrą przewodniczką, ale skoro nowy członek.. Nie wypada tak go zostawiać na obcych mu jeszcze terenach.
-Chodź za mną- odwróciłam się- Większość Jesiennej Ścieżki już zwiedziłeś, przed nami Magiczna Zatoka. Mam nadzieję, że ci się spodoba- posłałam mu niewidoczny uśmiech i zaczęłam iść żwawym tempem.
Rothen?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz