CD historii Rossy
Spojrzałem na budzącą się Rossę. Była cała blada i zapłakana.
-Co się stało?- spytała cicho.
-Jesteś u medyka- odpowiedziałem niewyraźnie.
-Niby po co?- podniosła ton głosu.
-Zemdlałaś... I co? Chciałaś tam zostać?
-Lepiej jakbym została niż siedziała tutaj...- burknęła.
Nie odpowiedziałem tylko usiadłem obok. Westchnąłem głęboko.
-Proszę cię, zostań...- szepnąłem.
Odwróciła wzrok na mnie.
-Zostań, niech chociaż lekarz cię zbada. Proszę cię...- spojrzałem na nią błagalnie.
<Rossa? Wena zwiała ;_;>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz