CD Nemezis
Przez cały czas obserwowałem klacz, zachowywała się dziwnie, lecz mimo
to o nic nie pytałem. Zamilkłem i podziwiałem płynącą wodę, teraz
dopiero zorientowałem się, że jest tu głośno. Odwróciłem się i
spojrzałem na Nemezis, chciałem o coś zapytać, lecz zauważywszy, że
nadal stoi z opuszczoną głową, zrezygnowałem i zacząłem zastanawiać się
co robi. Ona była inna, taka spokojna. Podszedłem nieco bliżej i
uśmiechnąłem się.
- A więc to jest twoje ulubione miejsce -
rozejrzałem się - może przejdziemy się dalej? - wróciłem wzrokiem do
niej. Zacząłem zastanawiać się jaki może mieć żywioł, może wodę?
Nemezis?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz