niedziela, 23 lutego 2014

Od Pride

CD opowiadania Vito de Rain
Zmusiłam się, żeby oderwać sie od niego. Musiałam przyznać, chciałam, pragnęłam tego. Chciałam zapomnieć o bożym świecie i poddać sie tej przyjemności, jednak nie mogłam.
- Vito... - zaczęłam, widząc jego zdziwione spojrzenie - Masz partnerkę, jesteś szczęśliwy. Niech zostanie tak, jak jest... zanim zrobimy znowu coś... czego nie przemyślimy - ... i odwróciłam się. Ruszyłam drogą powrotną, czując wzbierające łzy w oczach
- Kocham cię, Vito - szepnęłam sama do siebie
(Vito? Czyli tworzymy coś na rodzaj "Trudnych Spraw"? XD)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz