piątek, 18 lipca 2014

Od Jack'a


CD Black Prince

Słuchałem jego słów uważnie i zgadzałem się z nimi całkowicie. Jednak ja zmierzyłem dię z tym lękiem i nie wyszło mi to nadobre. Obawy okazały się słuszne, a ja wyszedłem na dupka. Czasami po prostu jest nam pisana porażka.
- O matko - westchnąłem - Patrz no. Zacząłem się nad sobą użalać. To niewłaściwe - uśmiechnąłem się delikatnie - Zmieńmy temat, co? Bo czuję się głupio, że w ogóle zawracam ci głowę moimi problemami. Chyba z wiekiem się psuje. Kiedtś myślałem... Ba! Obiecałem sobie, że nigdy nie dorosnę. Ale widać żaden ze mnie Piotruś Pan - prychnąłem rozbawiony tą myślą i pokręciłem łbem.

<Prince? U mnie też xP>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz