CD opowiadania Scolle
Zwolniłem nieco, zaskoczony tym pytaniem.
- Szczerze mówiąc... - zacząłem, po chwili zastanowienia - nie wiem. Ale chyba wiosna jest najpiękniejszą z pór roku, tylko zima może z nią konkurować. Jesień owszem, pierwsze parę tygodni są śliczne, ładne i ciepłe, ale potem jest zimno, brzydko, ponuro... A w lato z kolei jest za gorąco, często są też burze. Wtedy na nic nie ma się ochoty. Zima jest piękna. Podobno "słodko" wypadam na tle śniegu - zaśmiałem się, a Scolle po chwili dołączyła do mnie - A w wiosnę wszystko się budzi. Jest zielono, wesoło, no i wtedy zawsze mam mnóstwo energii... - skończyłem swoją wypowiedź szeroki uśmiechem - A ty, jaką lubisz najbardziej?
(Scolle?)
Zwolniłem nieco, zaskoczony tym pytaniem.
- Szczerze mówiąc... - zacząłem, po chwili zastanowienia - nie wiem. Ale chyba wiosna jest najpiękniejszą z pór roku, tylko zima może z nią konkurować. Jesień owszem, pierwsze parę tygodni są śliczne, ładne i ciepłe, ale potem jest zimno, brzydko, ponuro... A w lato z kolei jest za gorąco, często są też burze. Wtedy na nic nie ma się ochoty. Zima jest piękna. Podobno "słodko" wypadam na tle śniegu - zaśmiałem się, a Scolle po chwili dołączyła do mnie - A w wiosnę wszystko się budzi. Jest zielono, wesoło, no i wtedy zawsze mam mnóstwo energii... - skończyłem swoją wypowiedź szeroki uśmiechem - A ty, jaką lubisz najbardziej?
(Scolle?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz