niedziela, 27 lipca 2014

Od Jennifer

C.D Scolle

 Spojrzałam na nią i się uśmiechnęłam. Poszłyśmy w stronę naszych jaskiń, a to że Scolle mieszka bliżej to pierwsza poszła do domu. Sama musiałam iść do jaskini. Gdy tam dotarłam położyłam się i usnęłam. 
 *
 Obudziłam się następnego dnia. Wyszłam z jaskini i podążyłam na łąkę. Zaczęłam skubać trawę gdy nagle przyszła Scolle. Uśmiechnęłam się pod nosem. 
 - Cześć! - krzyknęłam w stronę klaczy.

 <Scolle?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz