C.D Damaskusa.
Wstałam powoli. Spojrzałam na niego.
- To teraz idziemy nad Magiczną zatokę. - powiedziałam.
Damaskus na mnie spojrzał.
- No niech Ci będzie. - powiedział.
Ruszyliśmy przed siebie. Szliśmy obok siebie. Patrzyliśmy przed siebie.
- Na pewno chcesz tam iść? - spytał.
- Tak. - odparłam pewna.
- No ok...
Po chwili znaleźliśmy się na miejscu...
<Damaskus?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz