sobota, 31 maja 2014

Od Rossy

C.D Qerida.

Spiorunowałam go spojrzeniem.
- Teraz tak tylko mówisz. - burknęłam.
Ruszyłam przed siebie. W galopie przeżywałam wszystko... Wszystko przemijało... Smutek i radość wszystko każde uczucie przeszywało moje serce. Zwolniłam. Zabrakło mi oddechu. Zakręciło mi się w głowie. Momentalnie upadłam.
-Rossa! - usłyszałam krzyk Qerida.
Chciałam krzyknąć ale nie mogłam...
- Na zawsze przyjaciele. - wyszeptałam.
Wtem straciłam przytomność... Gdy się obudziłam leżałam u medyka...

<Qerido?Opowiedz co zrobiłeś gdy zemdlałam. >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz