czwartek, 22 maja 2014

Od Jaspera

CD Faint

Zauważyłem, że klacz przygląda się powoli ciemniejącemu już niebu, więc podążyłem za jej spojrzeniem i również podniosłem wzrok ku górze. Istotnie, na zachodzie kłębiły się już pióropusze różnokolorowych chmur. Kiedy znów zerknąłem na Faint, zdałem sobie sprawę, że patrzy na mnie wyczekująco. Z jej oczu nie potrafiłem wyczytać kompletnie nic. Ma mnie dość i zaraz powie mi, że mam jej dać spokój, czy może aż tak bardzo jej nie przeszkadzam? Znając życie, stawiałbym na to pierwsze, chociaż klacze jej pokroju bywają aż zanadto nieprzewidywalne... Jedno jest pewne, ja jej spokoju nie dam. Dlaczego? Sam nie wiem, być może ze zwyczajnej dumy, no bo przecież nikt nie będzie mi mówił co mam robić...
-Widziałaś już tereny?-spytałem, siląc się na najwyższą obojętność. Niech sobie nie myśli, że mi zależy na oprowadzaniu jej, bo przecież wcale tak nie jest...

Faint?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz