CD Damaskus
Zawstydzona spuściłam głowę a na policzkach pojawiły się rumieńce
- Dzięki śliczny, bardzo mi się podoba. - powiedziałam i podniosłam
głowę nadal zakłopotana, po czym dodałam - Nie powinieneś wychodzić na
dwór w taką ulewę.
Ogier nadal się uśmiechał.
- A co do pocałunku... więc.. emmm... - znowu mnie zatkało nie miałam
pojęcia co powiedzieć. - Dzięki.. było miło... No naprawdę dzięki. -
wycedziłam po czym skarciłam się w dychu za tak głupie słowa,
postanowiłam się zebrać w garść, wtedy powiedziałam:
- Naprawdę bardzo cię lubię Damaskus. Bardzo... ale to bardzo lubię,
najbardziej ze wszystkich ogierów. - wyznałam, choć nie wiedziałam czy
dobrze zrodziłam. Czekałam na reakcję i odpowiedź ogiera...
Damaskus? to co Szebra ma do powiedziała to moje słowa nie miałam jak to powiedzieć aaaaa... :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz