CD historii Miriam
Spojrzałam na nią pytająco, lecz potem wręcz nie widocznie zmarszczyłam brwi. Kompletnie nie wiedziałam o co chodzi klaczy, a wszystko co widziałam to wiem doskonale.
-O co ci chodzi? Jeśli chodzi o tamto...
-Nie chodzi o tamto- przerwała mi.
-To o co?- spytałam lekko zniecierpliwiona i zniesmaczona tą rozmową.
Na prawdę nie byłam gotowa na rozmowy, a już szczególnie z nią. Klacz odwróciła wzrok, a jej oczy zaszkliły się. Czyżby płakała? Nie odpowiedziała na moje pytanie, ani nie dokończyła to co zaczęła mówić. Patrzyła tylko w dal, na horyzont. Kusiło mnie by przeczytać jej myśli, lecz to by było nie fair, nawet w jej obliczu. Sama musiała mi powiedzieć o co chodzi.
<Miriam?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz