CD Flying
Mniej zaludnione miejsce... No to mi teraz dała zadanie. Mimo wszystko nie traciłem humoru i za punkt honoru postawiłem sobie znalezienie właśnie takiego miejsca. Padło na Wodospad Dusz.
-No więc czy madame zechciałaby pójść za mną?-uśmiechnąłem się do niej.
Z rozbawieniem pokiwała głową.
-Prowadź...-poprosiła.
Skinąłem i niezbyt szybkim kłusem ruszyłem w lewo.
Flying?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz