Cd. Jennifer
Szum morza, złocisty piasek, morska bryza i ta cisza. Może i dlatego najczęściej i ja przebywałam na Rajskiej Plaży. Gdy usłyszałam, że tam się wybieramy nie mogłam się wprost doczekać. Ale niestety, w samą porę wróciły wspomnienia. Radosnych chwil na Rajskiej Plaży z nim. Przeszedł mnie dreszcz. Odgoniłam od siebie wspomnienia i ruszyłam kłusem. Zaś Jenn dalej dreptała stępem, nadal nie wypoczęta po naszym szalonym biegu.
Po chwili byłyśmy na plaży. Przystanęłyśmy, podziwiając przepiękny widok, który nagle wyrósł nam przed oczami.
-Która pierwsza w wodzie, wygrywa! - zawołałam i czekając dopiero na reakcję towarzyszki ruszyłam wolnym kłusem.
Jennifer?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz