wtorek, 15 lipca 2014

Od Rossy

 C.d Tyriona

Spojrzałam na niego. Uśmiechnęłam się. 
 - Tyrion nie przejmuj się. - powiedziałam.
 Zaczęło wiać. Nieprzyjemny dreszcz po mnie przeszedł. Wtuliłam sie w ogiera. Troche dziwne... Ale że jest mi zawsze zimno podczas takich rzeczy to chciałam się przytulić... I tak zrobiłam. 
 - Fajny jesteś..  - wyznałem. 
 Zaśmiał się. 
- Dziękuje. - odparł

Tyrion?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz