Od dłuższego czasu nie widziałam się z ojcem. Jakby zniknął... Tak nagle... Ech... Postanowiłam iść zobaczyć czy jest w jaskini..
*
Gdy dotarłam na miejsce, nie zastałam ni Jack'a, ni Tamizy. Westchnęłam. Więc może jest na polanie? Jak pomyślałam o polanie od razu tam pocwałowałam...
*
Dotarłam na miejsce i go nie było. Więc może Rajska plaża? Tak! Na pewno tam jest... Chociaż nie wiadomo... Lepiej sprawdzić niż być niepewnym...
*
Galopem ruszyłam na Rajską plażę... Gdy tam dotarłam, od razu ujrzałam gniadego ogiera. To pewnie Jack... Uśmiechnęłam się.. Podeszłam bliżej.
- Jack? - zapytałam cicho.
Ogier zareagował i się odwrócił.
- Rossa... - powiedział niemal szeptem.
Uśmiechnęłam się jeszcze szerzej. Podeszłam jeszcze bliżej, byłam na tyle blisko że mogłam się do niego przytulić. No i tak zrobiłam. Po chwili się odsunęłam.
- Gdzie byłeś? Myślałam że odszedłeś... - szepnęłam spuszczając głowę...
<Jack? Dokończysz?>
*
Gdy dotarłam na miejsce, nie zastałam ni Jack'a, ni Tamizy. Westchnęłam. Więc może jest na polanie? Jak pomyślałam o polanie od razu tam pocwałowałam...
*
Dotarłam na miejsce i go nie było. Więc może Rajska plaża? Tak! Na pewno tam jest... Chociaż nie wiadomo... Lepiej sprawdzić niż być niepewnym...
*
Galopem ruszyłam na Rajską plażę... Gdy tam dotarłam, od razu ujrzałam gniadego ogiera. To pewnie Jack... Uśmiechnęłam się.. Podeszłam bliżej.
- Jack? - zapytałam cicho.
Ogier zareagował i się odwrócił.
- Rossa... - powiedział niemal szeptem.
Uśmiechnęłam się jeszcze szerzej. Podeszłam jeszcze bliżej, byłam na tyle blisko że mogłam się do niego przytulić. No i tak zrobiłam. Po chwili się odsunęłam.
- Gdzie byłeś? Myślałam że odszedłeś... - szepnęłam spuszczając głowę...
<Jack? Dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz