CD opowiadania Scolle
Podniosłem jedną brew, udając zdziwionego
- Nie mam pojęcia o co ci chodzi - uśmiechnąłem się szeroko
Pokręciła głową, śmiejąc się. Po chwili ja też dołączyłem do niej i śmieliśmy się w najlepsze przez kolejne siedem minut
- To w końcu idziemy na ten spacer? - przerwałem
- A gdzie?
- Panny wybierają - ukłoniłem się przed nią, starając się być poważnym
<Scolle? >
Podniosłem jedną brew, udając zdziwionego
- Nie mam pojęcia o co ci chodzi - uśmiechnąłem się szeroko
Pokręciła głową, śmiejąc się. Po chwili ja też dołączyłem do niej i śmieliśmy się w najlepsze przez kolejne siedem minut
- To w końcu idziemy na ten spacer? - przerwałem
- A gdzie?
- Panny wybierają - ukłoniłem się przed nią, starając się być poważnym
<Scolle? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz