-Całkiem nieźle, tylko było trochę gorąco
-Ja tam nie wiem, spałem jak zabity - zaśmiał się Harry
Mignęło mi krótkie, całe życie podczas sekundy. Zrozumiałam, co teraz nagle zaszło. Po raz... pierwszy...w moim...krótkim... życiu... się...zakochałam.
Harry?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz