wtorek, 12 maja 2015

Od Twyly

CD Arota

Biegaliśmy tak do samej nocy, więc byliśmy bardzo zmęczeni.
- Arot, choć za mną.- powiedziałam i ruszyłam galopem w stronę mojego małego raju
- Gdzie tak biegniemy?- zapytał ogier
- Zobaczysz- powiedziałam stając przed skałą- pomóż mi go odsunąć...
- Gotowe, i co tam takiego ciekawego jest w tej dziu...- zaczął
- Choć...- powiedziałam idąc wzdłuż tunelu
Arot, szedł za mną. Nie minęło pół godziny, a już byliśmy na miejscu... w tajemniczym raju!
- I co? Ładnie?- zapytałam patrząc na ogiera
- Ładnie, to za mało powiedziane... tu jest cudownie, cud natury!- krzyknął Szybko oprowadziłam konia po ogrodzie, który poznałam rano.
- Nie jesteś głodny?- zapytałam
- Bardzo- zaśmiał się
- Ja też. Może zostaniemy tu na noc?- zaproponowałam, podając mu kiść owoców.

< Arot?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz