CD Flower
- Tak, kocham skakać!- powiedziałam śmiejąc się
- No to na co czekamy? Skaczmy!- powiedziała radosna Flower
Zaczęłyśmy skakać. Z jednej na
drugą stronę, jedna po drugiej.
- Niedługo moja mama ma urodziny...- powiedziała klacz
W tej chwili lekko posmutniałam, ale
niestety jak zwykle nie umiałam tego ukryć i Flower od razu to
zauważyła.
- Coś się stało?- zapytała
- Nie nic, tylko... ja po prostu...- zaczęłam
- Tak?- dopytywała
- Ja nie mam mamy...- wydusiłam z siebie i zaczęłam płakać jak niemowlę
Flower też posmutniała.
- Ja nie chciałam, przepraszam...- powiedziała próbując mnie pocieszyć klacz
- Nie, ja, po prostu...- mówiłam przez łzy
Po chwili z jaskini obok, której
przebywałyśmy wybiegła klacz, chyba mama Flover.
(Flower? Chyba trochę brak weny... :()
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz