poniedziałek, 18 maja 2015

Od Arota

CD Twyly
Poszedłem z Twylą do naszej alfy żeby spytać czy nam pomoże z tą niecodzienną sytuacją... Miałem nadzieję że jednak nam będzie mogła pomóc bo nie chciałem żeby Twyla była taka smutna...
- Ej! Wszystko będzie dobrze Twyla! - powiedziałem do niej ciepło.
- Mam nadzieję... - powiedziała z lekkim smutkiem.
- Na pewno będzie nie łam się! - powiedziałem przekonywującym głosem.
- Mam nadzieję że Havi będzie mogła nam pomóc... - powiedziała i popatrzyła na mnie.
- Zobaczysz! Wszystko będzie dobrze! - powiedziałem choć ja sam nie byłem tego do końca taki pewny...
Chciałem jej jakoś pomóc ale moje moce nie były związane z jej nietypowymi mocami... Mogłem ja tylko wspierać... I wierzyć że da sobie radę! Wierzyłem w nią! W końcu dotarliśmy do jaskini Havi a Twyla weszła do środka prosząc mnie żebym został na zewnątrz...
< Twyla? Niestety nadal brak weny :C >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz