poniedziałek, 25 maja 2015

Od Twyli

CD Nirvany
Idąc śnieżną polaną zauważyłam klacz. Leżała, ledwo oddychała. Szybko podbiegłam by jej pomóc. 
- Nic Ci nie jest? Poczekaj zwołam pomoc!- powiedziałam po czym pobiegłam do jaskini Perły
- Perła? Jesteś tu?- zapytałam
- Tak? Ty chyba jesteś Twyla?- zapytała
- Oj tak, bardzo przepraszam, że się nie przedstawiłam, ale Amber bawiła się z Twoją córką i powiedziała mi, że jesteś medykiem... czy to prawda?- zapytałam dysząc
- Tak, o co chodzi.- zapytała
- Choć za mną.- powiedziałam
Po chwili razem biegłyśmy po łące. W końcu zobaczyłam klacz leżącą na ziemi.
- Przepraszam, że tak długo!- powiedziałam i podeszłam do klacz
Po chwili Perła opatrzyła jej rany i wróciła do jaskini. Zostałam z klaczą sama.
- Jestem Twyla.- powiedziałam spokojnie
(Nirvana?;D)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz