CD Arota
-Nie ukrywaj się za zasłoną powagi wiem, że chcesz teraz się pobawić jak mały źrebak, pamiętaj mnie nie oszukasz!- zaśmiałam się nagle
- Ej, znowu czytałaś mi w myślach?- warknął, śmiejąc się Arot
Po chwili przerwał firanę i zaczą biegać jak szalony, ja biegałam wraz z nim, ale to nie to było czymś niesamowitym... po prostu czułam, że coś tu się stanie, nie złego, lecz dobrego. Ach... zaczęliśmy rozmawiać i przyglądać się roślinom i zwierzętom.
<^·^Arot?^·^>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz