wtorek, 12 maja 2015

Od Arota

CD Twyly

- No.. Skoro tak nalegasz... - powiedziałem drocząc się z nią;
- Bardzo chce! - powiedziała i się uśmiechnęła.
- No... To w takim razie zgoda; - powiedziałem i się do niej uśmiechnąłem.
- Super! Spanie przy gwieździstym niebie! - powiedziała skacząc z radości.
- Masz racje! Jednak czegoś nam tu brakuje... - powiedziałem i uśmiechnąłem się do niej tajemniczo.
- Co masz na myśli? - zapytała zaciekawiona klacz.
- Zobaczysz... - powiedziałem do niej tajemniczo.
Pogalopowałem do lasu po jakieś kamienie, drewno i wodę. Gdy wróciłem Twyla czekała zaciekawiona. Z początku nie wiedziała co chcę zrobić lecz gdy zacząłem robić swoje to zrozumiała że robię ognisko; Rozpaliłem ognisko i tak o to jedliśmy pyszności przy cieple ogniska pod Gwieździstym niebem; Po zjedzeniu położyliśmy się na trawie patrząc w gwiazdy. Przytuliłem mocno Twyle i tak o to zasnęliśmy w romantycznej atmosferze.

< Twyla? ^^ >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz