CD Silver`a
Również położyłam się na trawie bezustannie wpatrując się w gwiazdy na niebie. Westchnęłam i zaczęłam opowiadać:
- Urodziłam się w brestiżowej hodowli koni czystej krwi. Moi rodzice byli championami. Oni doskonale wyszkoleni, ja nie za bardzo. Państwo Hamilton, moi wlasciciele, nie chcieli takiego konia, więc postanowili mnie sprzedać. Wybór nowego właściciela padł na starszą panią kochającą konie. Oprócz mnie posiadała jeszcze trzy konie: Lordy, Alcatraz i Wegę. Pani Dockar była dla mnie bardzo dobra, wyrozumiała. Lubiła mnie taką jaką jestem. Niestety po półtora roku pani Dockar zmarła na zawał serca. Ponieważ nie miała rodziny konie miały zostać sprzedane. Nie chciałam tego wszystkiego jeszcze raz przechodzić. Tego wszystkiego, to znaczy niepewności związanej ze sprzedażą i nowymi właścicielami. Uciekłam. Błąkałam się trochę na wolności, aż trafiłam do Mysterious Valley.
W skrócie to by było na tyle. Teraz twoja historia.
- Ech... Muszę? - próbował się wykręcić.
- Tak, musisz. Każda historia, nawet ta bolesna, jest ciekawa. Pamiętasz, kto to powiedział? - zaśmiałam się. - Usłyszałam te słowa od pewnego pięknego ogiera o imieniu Silver, ale pewnie go nie znasz... Ale, wracając do tematu. Opowiedz mi swoją historię.
Silver?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz