CD. Harry'ego
Uśmiechnęłam się szeroko, podeszłam do niego i ciepło się do niego przytuliłam. Spojrzałam mu głęboko w oczy.
-Nie ma obawy, że mnie stracisz. To ja się powinnam bać. Taki cudowny ogier, a tyle klaczy się za nim ugania... Nie wiem, co powiedzą inni.
-A obchodzi Cię ich zdanie? - zdziwił się Harry
Pokręciłam głową.
-Właściwie nie... Mogą sobie plotkować do woli. Fakt faktem jest, że Cię kocham i to z Tobą chcę iść przez życie.
Harry?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz