niedziela, 22 marca 2015

Od Havany

CD Rahman`a II

-Dziękuję- odparłam z ulgą i spojrzałam z wdzięcznością na ogiera, lecz po chwili odwróciłam wzrok.
Zapadła cisza. Żadne z nas się nie odezwało. Słońce delikatnie muskało promieniami moją twarz. Do głowy przyszedł mi pewien pomysł.
-Pokażę ci drzewo nad Wodospadem Dusz, gdzie słychać głosy przodków i dawnych koni, lecz nie tylko. Czasem gdy wytęży się słuch słychać głosy przyrody- uśmiechnęłam się delikatnie- Piszesz się na to?- zapytałam z nadzieją.
Ogier zamyślił się przez chwile i kiwnął głową na znak, że idzie.

Rahman?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz