CD Mystic`a
Za nim weszłam do ciemnej otchłani jaskini, uśmiechnęłam się przekonująco w stronę ogiera i znikłam, ,,połknięta" przez ciemności. Wyczułam, że chwilę się wahał wejść do groty, lecz potem odzyskawszy pewność siebie, dumnie wkroczył. Zapaliło się światło. Ogier spokojnie się rozejrzał, co chwila kierując swój wzrok na mnie.
-Nawet nie znamy swoich imion- odparł, tym razem patrząc w skupieniu na mnie.
-Nie lubię się ujawniać- odpowiedziałam, wchodząc do ,,pokoiku".
-Za to ja lubię wiedzieć z kim rozmawiam- uśmiechnął się podrywczo.
-Obawiam się, że niestety nie dowiesz się jak mam na imię.
-Czyżby? Jestem Mystic- odparł i podszedł do mnie.
Spojrzałam na niego, przypatrując się Mystic`owi od stóp do głów, po czym zbliżyłam się.
-No... A gdzie ta niespodzianka?- uśmiechnął się szarmancko ogier.
-Poczekaj chwilę- zbliżyłam swoje usta do jego.
Ogier nie czekając na dalszy ciąg wydarzeń, pocałował mnie namiętnie. Uśmiechnęłam się szyderczo.
Mystic?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz