CD Alestrii von Meteorite
Kiwnęłam głową ze zrozumieniem. Wiedziałam jak to być samej i jak żyć w samotności, więc ją rozumiałam.
-Ostatnio wszyscy członkowie się pochowali. Spartana co prawda nigdy nie poznałam, Cloud`a widziałam raz po raz, a twoją córkę... też raczej nie. Trzeba by było się trochę wysilić aby ich znaleźć- odparłam.
-Tak... To raczej będzie trudne, bo tereny stada są ogromne- odpowiedziała klacz.
-Taki już urok stada Mysterous Valley. Ale cóż.. Nie będziemy tu tak stać i myśleć gdzie mogliby być inni...
-Czemu nie? Przecież to takie... ,,ciekawe"- zaśmiała się.
Odwzajemniłam jej uśmiech.
-Rzeczywiście bardzo interesujące- odparłam lekko rozbawiona.
Alestria? Nic nie szkodzi :3 Sorki, że takie krótkie, ale totalnie nie mam siły na opowiadanie ;_;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz