sobota, 27 grudnia 2014

Od Rossy

C.D Qerida

Spojrzałam na ogiera.
- Jest to las, a gdzie jesteśmy to Ci nie powiem bo sama nie wiem.- powiedziałam.
Qerido na mnie spojrzał. Rozejrzałam się dookoła.
- Może gdzieś w tym lesie są jacyś ludzie? Bo słyszałam jakie szelesty i widziałam jakieś dziwne sylwetki coś na styl tych ludzi. - powiedziałam.
- No to czemu nie mówiłaś na początku? - zapytał.
- Teraz mi się przypomniało.
Westchnęłam i spuściłam głowę na dół.
- Rossa damy radę. Wyjdziemy z tego lasu. Jak z tam tego wyszliśmy z tego też wyjdziemy. - powiedział.
Wiem, że próbował mnie pocieszyć. No ale jednak sam nie wiedział czy wyjdziemy stąd na sto procent. Westchnęłam cicho.
- No dobra to szukajmy wyjścia. - powiedziałam podnosząc głowę do góry.

< Qerido?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz