CD Scolle
Spojrzałem na klacz.
- Tak jestem Harry. - powiedziałem.
Posłałem jej uśmiech. Tak przyglądając się jej, skojarzyłem że to Scolle. Jak dobrze pamiętam, jest to dobra koleżanka mojej partnerki...
- Co tu robisz? - zapytała ni stąd ni stamtąd.
- Chciałem się przejść, pomyśleć nad sensem wszystkiego... - odparłem. - Ale to nie ważne. A ty co tutaj robisz?
Scolle na mnie popatrzyła.
- Ja po prostu się przechadzam... - odparła.
Posłałem jej uśmiech.
< Scolle?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz